Wiecie co to jest?
Oczywiście, że moja brudna łapa. Ale także guma do żucia!
Pyszna dla ludzi przez kilka minut, a jak już straci smak, to nadaje się tylko wyplucia. Szkoda tylko, że często ludzie wypluwają ją na chodnik.
Założę się, że niefajnie jest, gdy przyklei się Wam do buta. A dla nas, psów, chodnikowe gumy do żucia są po prostu bardzo niebezpieczne!
Dlaczego?
Dla nas stare gumy do żucia nie mają w sobie nic atrakcyjnego. Wcale ich nie chcemy żuć. Fuj! Ale zdarza się, że w taką gumę wdeptujemy. A wtedy, gdy wplącze nam się między palce i w futro, musimy jakoś jej się pozbyć. Jedynym naszym narzędziem jest język i zęby – chcąc nie chcąc, musimy ją jakoś wylizać lub wygryźć. I tu jest problem!
Guma do żucia często zawiera ksylitol – słodką substancję chemiczną. Dla ludzi – pychota! Dla psów – wielkie niebezpieczeństwo! Nawet mała ilość ksylitolu może nam bardzo poważnie zaszkodzić. Lepiej, żebyśmy w ogóle nie mieli z nim i z gumami do żucia kontaktu.
Dzieciaki, Dorośli! Czy wrzucicie następną zużytą gumę do kosza na śmieci, a nie na chodnik? Prooosimyyyy!