Hej Dzieciaki!
Pamiętacie wszystkich członków mojej Bandy?
Jest Eliot Szelmowski.
Jest Księżniczka Tica.
Jest Zosia Ciekawska.
Jest Babcia Bela.
Jest Bula Marzycielka.
Mówiłem Wam o całej grupie Huskych. O Przecinku Wspaniałym też Wam wspomniałem. Psio-przyjaźnię się z nimi wszystkimi, więc uważam, że są w mojej Bandzie.
Ale nie mówiłem Wam jeszcze o jednym psiaku. A właściwie psince-dziewczynce.
Uwaga! Uwaga!
Oto Lulka Kulka!
Lulka zawsze potrafi mnie rozśmieszyć i za to ją uwielbiam. Spójrzcie na nią! Wygląda przecież jak Kulka! Trochę dlatego, że ma krótki tułów, a trochę dlatego, że kocha jeść. Ale Lulka Kulka ma też inne przezwiska. Może się na mnie nie obrazi, jeśli Wam powiem, że nazywana jest też Lulą Śmierdziulą…? A jej chłopiec, Adaś, nazywa ją słodko „Czuczumila”. I nikt nie wie dlaczego i co to znaczy.
Lulka ma już prawie 3 lata (za 10 dni ma urodziny!) i mieszka właśnie z małym, czteroletnim, Adasiem. Adaś to oczywiście człowiek
Lulka i Adaś to najlepsi przyjaciele. Razem się bawią, razem łobuzują, razem spacerują, razem podróżują, mają swoje tajemnice (jak na przykład właśnie „Czuczumilę”) i razem śpią.
A tak, ONI ŚPIĄ RAZEM! Ich mama pozwala im na wspólne spanie, bo oboje są dzięki temu dużo grzeczniejsi i czują się bezpieczniej. A zresztą czasami i ona do nich dołącza i tak słodko śpią w trójkę.
Lula jest mopsem, a raczej psem w typie mopsa, bo pochodzi z miejsca zwanego „pseudo-hodowlą”. To takie miejsce, w którym w dość trudnych warunkach rodzą się pieski wyglądające jak psy rasowe, ale nie mające odpowiednich dokumentów. Te pieski – śliczne, kochane i niczemu nie winne – sprzedawane są jako psy rasowe i ludzie, którzy je kupują płacą za nie mnóstwo pieniędzy. Ludzie sprzedający psiaki oszukują w ten sposób kupujących, a psiaki czasami przez to cierpią i chorują. Jeśli koniecznie chce się kupować psiaka (a nie adoptować – bo do adopcji bardzo zachęcam!), to warto sprawdzić, czy dana hodowla jest dobra. Ale to już sprawa Dorosłych, prawda?
Zresztą Lulka, jako prawie-mops, ma wszystkie choroby i przypadłości charakterystyczne dla tej rasy. Spójrzcie jak ma króciutki pyszczek. Dlatego trudno się jej oddycha i bardzo szybko się męczy. Nie może więc chodzić jak ja – na bardzo długie spacery. Jej wyłupiaste oczka są bardzo wrażliwe i trzeba na nie bardzo uważać. A pofałdowana skóra na pyszczku wymaga specjalnego czyszczenia (to może stąd ta „Śmierdula”…?). I na dodatek strasznie wypada jej futerko, ona linieje przez cały rok!
I wiecie co? To nic! Dla małego Adasia liczy się to, że Lulka jest naprawdę kochana i pocieszna.
Zgadnijcie gdzie Lula najbardziej lubi siedzieć? Na głowie człowieka! Ona naprawdę wdrapuje się na brzeg kanapy i stara się usiąść swojej pani na głowie. A poza tym Lulka uwielbia wylegiwać się na parapecie okiennym jak kot. Koty są jej obojętne, wcale nie ma zamiaru ich gonić (ja tego zupełnie nie rozumiem!). Lula kocha też wszystkie psy i lubi się z nimi bawić. Oj pamiętam jak Lulka Kulka i Zośka Ciekawska razem się bawiły, biegały jak szalone. Aż mnie trochę wystraszyły tymi swoimi wariactwami. Lulka nie ma też w sobie ani trochę agresji – ani do zwierząt, ani do ludzi. No może tylko za weterynarzami nie przepada, jak większość psów.
A co najśmieszniejsze – Lulka przyjaźni się także z pluszakami Adasia. Co więcej, ona bierze je do pyska, kładzie na podłodze i wpatruje się w ich oczy jakby tłumaczyła im, że mają być grzeczne. Jeśli jednak jakiś pluszak jej podpadnie lub napsoci, już ona zna sposób, żeby mu przemówić do rozsądku! Adaś pozwala też Lulce na zabawy jego resorkami i autami. W ogóle, Lula i Adaś, oni naprawdę świetnie się razem bawią i mają wiele wspólnych rzeczy. Lula nawet nosi po Adasiu bezrękawniki, z których on już wyrósł, a na nią pasują idealnie jako zimowe kurteczki.
Lula i Adam są przykładem najwspanialszej, najprawdziwszej psio-dziecięcej przyjaźni. Według nas, psów, właśnie tak ona powinna wyglądać!
Chcielibyście pewnie zapytać czy ta słodka Lulka Kulka ma jakieś wady… Nieee, chyba nie ma. Lulka jest tak słodka, że nawet jak potwornie chrapie gdy śpi to robi to w bardzo słodki sposób!