Hej Dzieciaki!
Hej Dorośli!
Mam Wam tyyyle do powiedzenia, że aż nie wiem od czego zacząć…
Równo rok temu, też w Dzień Kundelka, napisałem do Was po raz pierwszy. Napisałem wtedy, że mam Wam tyle do opowiedzenia o psim świecie, że mógłbym napisać dla Was książkę!
Przez ten rok, tutaj, na facebooku, skupiłem się na opisywaniu Wam moich przygód i historii związanych z moimi przyjaciółmi z Bandy Pilota. Chyba Wam się spodobało, bo jest Was tu ponad 500! Strasznie się z tego cieszę!
Ale równocześnie faktycznie przygotowywałem dla Was książkę! I to nie jedną, a dwie!!! Właśnie trafiły do drukarni!
Moja Pani pomogła mi spisać wszystkie moje pomysły
A chodziło mi o to, by Wam – Dzieciakom – pokazać jak wygląda nasz psi świat, z psiej perspektywy. Chciałem Wam pokazać jak my psy wyglądamy, jak się komunikujemy, jak bardzo bogate mamy życie i czego od Was potrzebujemy żeby być szczęśliwymi.
Wiem, że niektórzy z Was chcą mieć psa, a inni z Was już mają swojego ukochanego psiaka. I to dlatego powstały aż dwie książki – „Chcę Psa” i „Mam Psa”, w których znajdziecie odpowiedzi na najważniejsze dla Was pytania.
Znajdziecie tam też super zdjęcia mojej Bandy zrobione przez Animal Foto Studio Kamil Czyżewski
, a także genialne ilustracje Jakuba Maślanki. A za wydanie książki odpowiada Wydawnictwo DEMART SA.
Zapytacie pewnie – kiedy książki będą dostępne…?
JUŻ NIEDŁUGO! W POŁOWIE LISTOPADA!
Książki będą do kupienia w sklepie internetowym, który powstaje na mojej stronie. Będą też do kupienia w księgarniach, niektórych marketach i kioskach. O wszystkim dam Wam jeszcze znać!
Ale ale… to nie koniec wieści! Postanowiłem też troszkę zmienić tę stronę. Ale nic się nie martwcie! Dalej będę opisywał dla Was moje przygody.
Po prostu postanowiłem, że dam dojść do głosu mojej Pani. W sumie ma niemałe zasługi w uszczęśliwianiu mnie. Dałem jej też nieraz popalić, a wciąż ze mną wytrzymuje. Trochę uznania jej się ode mnie należy. Poza tym stwierdziłem, że oddeleguję ją do rozmów z Dorosłymi – o Psiakach i Dzieciakach. Więc nie zdziwcie się, że poza mną, niedługo napisze coś tutaj także Zuzanna Nowak.
Wiele innych spraw organizacyjnych jeszcze przede mną – troszkę to wszystko mnie (małego pieska) przerasta. Moja strona internetowa jest w przebudowie. Dzisiejszy mglisty i zimny poranek spędziłem na kręceniu filmu . Szykuję dla Was mnóstwo historii o tym jak powstawały te książki (bo śmiechu i przygód było co niemiara). Uczę się przystawiać łapką autografy (choć chyba jednak zainwestuję w pieczątkę, tusz strasznie brudzi).
Ale spójrzcie na zdjęcie z okładkami, mam już swoje logo!
A teraz… Po ostatnich tygodniach dopinania książki na ostatni guzik (w czym aktywnie uczestniczyłem) chwileczkę sobie odpocznę. Ale nie długo! Bo przecież mam Wam wciąż jeszcze tyyyyle do opowiedzenia…
Tylko mam do Was jedną małą prośbę. Jest Was na facebooku aż 500. Pomożecie mi osiągnąć na następny Dzień Kundelka 5000 psijaciół? No to co, lecimy?!
Wasz Pilocik